Największy wpływ na kobiety mają… hormony! To dzięki nim macica może przygotować się na przyjęcie zapłodnionej komórki lub oczyścić i rozpocząć nowy cykl menstruacyjny. Co więcej – to te substancje sprawiają, że w jednej chwili można śmiać się, potem płakać, aby w końcu zacząć krzyczeć. Takie zachowanie pod koniec cyklu nazywa się zespołem napięcia miesiączkowego, czyli PMS. Dowiedz się o nim więcej!
PMS stał się obecnie tematem wielu żartów, zwłaszcza wśród panów. Jednak warto pamiętać, że to nie wymysł kobiet, aby usprawiedliwić swoje zachowanie – zespół napięcia przedmiesiączkowego istnieje naprawdę i w skrajnych przypadkach może znacząco utrudniać funkcjonowanie. Dlatego warto wcześniej dowiedzieć się, czym tak naprawdę jest PMS i jak można złagodzić jego objawy.
PMS z ang. Premenstrual Syndrome to zespół napięcia przedmiesiączkowego, który pojawia się w drugiej połowie cyklu, po zakończeniu dni płodnych a tuż przed pojawieniem się miesiączki. Nie musi, jak miesiączka, występować u wszystkich kobiet. Jednak dotyka większość z nich, zwłaszcza panie, które ukończyły 30. rok życia. Co ważne – wraz z wiekiem objawy PMS mogą się nasilać.
Wiele kobiet myli zespół napięcia przedmiesiączkowego z ciążą. Objawy PMS są dość podobne do tych, które występują w pierwszych tygodniach po zapłodnieniu. Dlatego, aby wykluczyć ciążę, niektóre panie doświadczające takich symptomów sięgają po testy ciążowe. Jednak warto pamiętać, że poziom beta hCG w (moczu) w 3. czy 4. tygodniu ciąży może jeszcze być zbyt niski, aby można było go zbadać. Dlatego jeśli podejrzewasz, że doszło do zapłodnienia, zachowaj ostrożność aż do pierwszego dnia spodziewanej miesiączki.
Zastanawiasz się, skąd się bierze PMS? Główną przyczyną jest występowanie cyklu owulacyjnego, a co zatem idzie zmniejszenia ilości hormonów produkowanych przez jajniki w drugiej połowie cyklu, czyli w tzw. fazie lutealnej – estrogenu i luteiny. Jednocześnie dochodzi do wzrostu progesteronu, który odpowiada za zagnieżdżenie się zapłodnionego jajeczka w macicy. Prawdopodobnie w tym okresie cyklu dochodzi również do zaburzeń w funkcjonowaniu neuroprzekaźników, szczególnie szlaków serotoninergicznych, które mają wpływ na nasz nastrój.
Podatność na PMS może być zatem predyspozycją indywidualną, zależną od podatności na wahania hormonalne, predyspozycją genetyczną lub zależeć od funkcjonowania neuroprzekaźników. Dlatego niektóre kobiety odczuwają napięcie przedmiesiączkowe, a inne nie rozumieją, o czym mowa.
Syndrom napięcia przedmiesiączkowego daje wiele bardzo różnych objawów – zarówno psychicznych, jak i somatycznych. W tym czasie organizm kobiety skupia się wyłącznie na przygotowaniach do potencjalnej ciąży. Najczęściej napięcie przedmiesiączkowe charakteryzuje się:
Dolegliwości te mogą utrudniać codzienne funkcjonowanie, zwłaszcza jeśli są bardzo nasilone. Dlatego warto znać sposoby na to, jak złagodzić napięcie przedmiesiączkowe.
Nerwowość i rozdrażnienie przed miesiączką związane z PMS najlepiej łagodzić za pomocą… ruchu. Ulubiona aktywność fizyczna pozwala się rozluźnić, a także zwiększyć poziom hormonów szczęścia, co prowadzi do poprawy nastroju. Do łagodzenia napięcia przedmiesiączkowego dobrze sprawdzają się zwłaszcza:
Dla niektórych kobiet bardzo problematyczny staje się też gęsty śluz, który brudzi bieliznę. Ma on często konsystencję kisielu. Przez to chroni przed wnikaniem plemników do środka komórki – nie ma już jajeczka, które można byłoby zapłodnić, więc są one niepotrzebne. Aby zabezpieczyć się przed spływającym śluzem, warto sięgnąć po:
Wybór produktów, które pozwolą Ci czuć się pewnie przed miesiączką, jest niezwykle szeroki. Dzięki temu z łatwością znajdziesz idealne wkładki dla siebie.
Oprócz ruchu, do naturalnych metod łagodzenia PMS należy dieta. Nie bez powodu mówi się, że jesteś tym, co jesz! Okazuje się, że niektóre składniki prozdrowotne mogą nie tylko wspierać ogólne funkcjonowanie organizmu, ale także być sprzymierzeńcem w walce z PMS.
Załagodzić objawy PMS mogą pomóc:
W trakcie PMS staraj się nie spożywać nadmiernej ilości soli, która zatrzymuje wodę w organizmie. Prowadzi to do opuchnięcia, a także niewielkiego wzrostu wagi. Staraj się również ograniczyć cholesterol, który wzmaga produkcję estrogenu, którego w drugiej połowie cyklu i tak jest w nadmiarze. Pomoże to zredukować jego wpływ na psychikę.
Dodatkowo ogranicz spożywanie alkoholu, który może utrudniać wchłanianie witamin i minerałów potrzebnych do łagodzenia PMSu oraz unikaj kawy oraz herbat, które mogą nasilać nerwowość.
Niestety nie opracowano jeszcze leków, które całkowicie zlikwidowały objawy PMS. W skrajnych przypadkach, gdy objawy się nasilają i znacznie utrudniają codzienne funkcjonowanie, zespół napięcia przedmiesiączkowego leczy się antydepresantami.
Jednak warto pamiętać, aby nie przyjmować ich na własną rękę. Te środki mają wiele skutków ubocznych. Jeśli nie możesz poradzić sobie z objawami napięcia przedmiesiączkowego, skontaktuj się ze swoim ginekologiem. Lekarz wykona stosowne badania i dobierze odpowiednie preparaty, które nie będą szkodzić zdrowiu.
Zespół napięcia przedmiesiączkowego to znak, że trzeba rozpocząć przygotowania do nadchodzącej miesiączki. To dobry moment, aby sprawdzić swoje zapasy środków higienicznych i uzupełnić je o:
Wybierz model dopasowany do intensywności swojej miesiączki i ciesz się suchością oraz komfortem przez cały czas jej trwania.
PMS to uporczywa dolegliwość, która może znacznie uprzykrzyć Ci życie. Dlatego pamiętaj – dbaj o siebie! Dzięki temu będziesz mieć siłę, aby stawić czoła objawom, jakie towarzyszą zespołowi napięcia przedmiesiączkowego. Powodzenia!
Na opakowaniach produktów, takich jak podpaski, wkładki higieniczne, tampony możecie zauważyć oznakowanie:
Ma ono w jasny sposób wskazywać, gdzie powinny trafiać zużyte wyroby higieniczne oraz obrazować jakie konsekwencje niesie ze sobą ich nieprawidłowa utylizacja.
Dzięki odpowiedniej segregacji przyczyniamy się do zmniejszenia ilości odpadów produktów higienicznych wyrzucanych do toalet i w konsekwencji trafiających do mórz i oceanów.
dowiedz się więcej